Popularne - Kultura
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Logowanie
Kultura
najbliższa czwartkowa premiera teatru ludowego zapowiada się jako niezwykła sensacya teatralna Baśń ludowa Tadeusza Korczyńskiego na tle wspaniałych dekoracyi, specyalnie do tej sztuki malowanych przez słynną pracownię nadwornych malarzy Kautaky i Rottonaro w Wiedniu ukaże się w całym przepychu barw i świateł. Muzyka prof. Fr. Słomkowskiego, kapelmistrza operetki lwowskiej, skomponowana na tle motywów ludowych, wzmocni jeszcze bardziej swojski charakter baśni. Chór niezabudek, które po uwięzieniu wróżki lasu, błądzą po kraju, będzie piosenkami towarzyszył tętniącej życiem akcyi. Dowodem wielkiego zainteresowania premierą jest to, iż jutżdziś publiczność zakupuje bilety na czwartkowe przedstawienie „Panieńskich skał".
Ilustrowany kuryer codzienny, 24-05-1914
uczennic krajowej szkoły hafciarskiej w Makowie została otwarta w lokalu Czytelni kobiet im. J. Słowackiego w Rynku gł. pod l. 6 (Szara kamienica).
Wystawa ta przedstawia się pod każdym względem bardzo interesująco. Wystawiony prace uczennic w wieku od 11-stu lat obejmują wszystkie trzy kursy. Prymitywne rysunki odręczne, malowanki, akwarele oraz nadzwyczaj ciekawe wycinki i nalepianki na kartonach i bryłach — to prace kursu I. Uczenice drugiego roku nadesłały swe prace w postaci wcale udanych wzorów oryginalnie stylizowanych kwiatów i liści oraz ich kombinacyj, a równocześnie te same wzory wykonane cieniowanym haftem.
(W CZWARTA ROCZNICĘ ZGONU 18, V).
Podajemy poniżej wyjątki z kajetu Elizy Orzeszkowej z lat 1860-1862, gdzie wraz z brulionami kilku listów i ustępami z przeczytanych książek znajdują się osobiste wynurzenia, charakteryzujące stan jej młodzieńczej, bo dwudziestoletniej duszy.
O tym okresie życia swego Orzeszkowa w pamiętniku, ogłoszonym po jej śmierci przez Leopolda Wycia w Kuryerze Warszawskim tak się wyraża:
„Wogóle powstawało podówczas we mnie wiele pociągów i wstrętów, popędów, pragnień, myśli i uczuć, przez nikogo, ani przeze mnie samą przedtem nie przewidywanych. Powstawał i coraz wyraźniej zarysowywał się, coraz potężniej mię nęcił ideał życia, z którym życie rzeczywiste, moim udziałem będące, zostawało w sprzeczności rażącej i absolutnej. Ideał ten już wtedy określiłam sobie dwu słowy: „Miłość i praca".
-
W Nowościach jutro ukaże się dowcipna operetka W. Rapackiego „Chwila szczęścia”, w poniedziałek „Hrabia Luxemburg”. W obu operetkach bierze udział prymadonna teatru Nowości, p. Messalówna.
-
Teatr Nowoczesny daje codziennie świeżo wystawioną doskonałą groteskę p. W. Zalewskiego „Wesołe telefony” oraz komedję z duńskiego „Nareszcie sami”.
Kurjer warszawski, 23-05-1914
grany będzie kilka już tylko razy, pomimo wielkiego powodzenia, jakie mu towarzyszy bez przerwy od dnia premjery.
Ale odtwórca olbrzymiej roli tytułowej jest interpretacją jej przemęczony i potrzebuje wypoczynku.
Kto jeszcze nie widział Kamińskiego w kreacji powyższej, najlepszej ze wszystkich w bogatym repertuarze tego artysty, niech się pośpieszy, bo sztuka zejdzie niebawem z afisza.
Kurjer warszawski, 22-05-1914