Popularne - Kultura
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Kultura
Alina Gryficz-Mielewska, w roli głównej.
Największa senzacya sezonu „Syn Izraela" dramat w sześciu częściach z życia żydowskiego na tle stosunków rosyjskich. Sceny z rewolucyi, pochód skazańców na Sybir i t. d. W głównej roli najsłynniejszy rosyjski odtwórca „Ojca Sergiusza" Możuchin. Specyalnie dobrana ilustracya muzyczna, w wykonaniu pierwszorzędnego zespołu.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 28-09-1920
Pomiędzy autorkami francuskiemi prym bezwątpienia trzyma obecnie pani Colette (obecna pani de Jouvenel), znana przez czas dłuższy pod nazwiskiem swego pierwszego męża Colette Willy.
Doskonała obserwatorka, znająca, jak mało kto, życie francuskie i paryskie. Colette de Jouvenel jest przytem obdarzona dowcipem iście paryskim, lekkim, błyskotliwym, czarującym. Żaden z powieściopisarzy francuskich, nawet Maupassant, nie stworzył typów kobiet bardziej żywych i wyrazistych. Cechuje je nadmierna zmysłowość i egoizm, lecz tkwi w nich równocześnie pewna prostolinijność charakteru, która w chwili decydującej pozwala im zdobyć na zapomnienie o swojem własnem kapryśnem i rozpieszczonem „ja”, czyni je zdolnemi do poświęcenia na rzecz istot ukochanych. To też mimo swych wad są one dziwnie sympatyczne, czytelnik, zżywa się z niemi i z żalem zamyka książkę.
Wanda Siemaszkowa, znana artystka dramatyczna objęła dyrekcję teatru w Bydgoszczy.
Świat, 28-08-1920
Jeśli się mówi o współczesnej rzeźbie polskiej, w dziale zwłaszcza plakiety i medalionu, na pierwszy plan wysuwa się twórczość Jana Raszki, artysty-rzeźbiarza, profesora krakowskiej Szkoły przemysłu artystycznego.
Jego twórczość obejmuje, choćby z lat wojny, wspaniały cykl plakiet i medalionów. Znajdziemy w nim wszystkich komendantów legjonowych, obok symbolicznych rzeźb: „ Czwórki" (1917). „Rokitny” , „Kaniowa' oraz ostatniej pracy: „Nagrobek Bohaterom” , naszych legionów... Są one dzisiaj dokumentem, jak artysta przebył czas wojny (służąc w legionach, nosił glinę w plecaku, modelując^typy do czwórki oraz plakiet, wspomnianych komendantów!). Kiedyś znajdą się niechybnie w „arce naszych wspomnień"...