Popularne - Polityka
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Logowanie
Jeszcze rozmowa z Dmowskim.
W uzupełnieniu wczorajszej wiedeńskiej korespondercyi o „nawróceniu Dmowskiego", nie od rzeczy będzie przy toczyć tu streszczenie poglądów tego przywódcy polskiego, jak je podała telegra. liczna agencya „Wat”. Informacya tej agencyi wywiadzie korespondenta amerykańskiego z Dmowskim obiegła całą prasę polską i mnóstwo dzienników zagranicznych, ale szereg dzienników bardzo niedokładnie podał treść wywodów Dmowskiego, które stały się przez to zgoła niezrozumiałe. I tak n. p. nie wiadomo, co miałaby znaczyć uwaga:
„Jezeli porozumienie z Rosya jest bezwarunkowo konieczne, to nie powinniśmy go proponować w chwili obecnej". Według „Wat", Dmowski, zaznaczając, że od Rosyi trudno spodziewać się przyznania dostatecznej niezawisłości Polakom, oświadczył : „jeżeli porozumienie polsko-rosyjskie wydaje się konieczne, to inicyatywa porozumienia takiego nie powinna wyjść z tona Polaków, lecz z łona tych, co porozumienia tego teraz tak bardzo pragną. Gdybyśmy mieli zbytnio ulegać opływom któregokolwiek z sąsiednich narodów, będzie to miało dla nas znaczenie pierwszego kroku zejścia do grobu. Nie przeczę, że położenie nasze materyalne byłoby wielce korzystne, gdybyśmy opierać się mieli o Niemcy, ale korzyści tych nie powinniśmy nabywać kosztem u traty naszych sil rozwojowych. Obecnie chyli się Bobka w dążnościach swych ku temu państwu, które okazuje jej najwięcej życzliwości. Ale Polska bezsilna, stratowana uganiającem się wojskiem, Polska przesiąknięta krwią czyhających nawzajem, by się zgnieść w kurczowych uściskach śmierci, o niszem decydować nie może. Brat walczy przeciw bratu, krew leje się strumieniem, tam, gdzie bujały się złotym kłosem pola pszenicy, — sterczą dzisiaj gołe krzyże, a kruki i wrony szukają żeru. Taka Polska zaiste o niczem decydować nie może, decyzya zapadnie dopiero w przyszłości, gdy z tych grobów, z tej krwi skrzepłej wyrośnie nowa siła, nowa energia i nowa chęć do życia”.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 18-11-1915