Marjan Smoluchowski. [Śmierć polskiego fizyka]

Co za bolesna nowina?! Smoluchowski był jednym z najzdolniejszych Polaków, jednym z najbardziej zagranicą uznanych fizyków. Jego imię było szanowane we Francji, w Niemczech, w Anglii. Posunął naprzód naukę. Jego teorja opalescencji zajmuje osobny rozdział w znakomitem dziele Perrina o tomach". W zbiorowej książce niemieckiej, poświęconej wynikom ostatnim wiedzy o budowie materji, Smoluchowski pomieścił swoją pracę obok prac takich wielkich twórców nowej fizyki, jak Lorentz i Planek.

Młody uczony przeszedł przez świetną szkolę w laboratorjum imienia Cavendisha, pod kierunkiem Kelnina, gdzie miał za kolegów Ratherforda i Langevina. Jego prace, sprawdzające ruch cząsteczek nieregularny a ciągły, zwany ruchem Browna, przyczyniły się do zapewnienia zwycięstwa teorii atomistycznej materii. Ten ruch Brown, angielski botanik, odkrył pod mikroskopem jeszcze w 1827 Nie doceniono wtedy tego odkrycia, będącego potężnym argumentom za atomistyczną strukturą materji. Potem — zapomniano o tym wynalazku.

 

I to tak dalece, że ku końcowi ubiegłego stulecia atomy poczęto traktować, jako. zupełnie zbędną hypotezę, a Ostwaid napisał cały podręcznik chemji, ani razu nie wspomniawszy słowa „atom". Mach znowu rozpowszechniał podobnie negatywne teorje pod formą fenomenalizmu przyrodniczego.

 

Dopiero odkrycia Zeemana, Roentgena i Cudów nawróciły myśl naukową na tory atomistyki. Przypomniano sobie też odkrycie Browna, a prace domysły Smoluohawskiego rozwinął wkrótce świetnie i w formie matematycznej znakomity niemiecki fizyk, Einstein.

 

Przez ruchy cząsteczek nieregularne Objaśnił też Smoluchowski zjawisko opalescencji, które w pewnej mierze jest jakby chaosem świetlnym w przyrodzie. Na podstawie prac Smoluchowskiego wywnioskował Poincare, iż regularność praw przyrodniczych, zresztą względna, ma swoją granicę. Wewnątrz atomu niema praw. Panuje tam, przynajmniej częściowo, chaos żywiołów. I grube metody rachunku prawdopodobieństwa zdają się być jedynemi, które możnaby do tych zjawisk stosować.

 

Jak widzimy, myśl Smoluchowskiego brała czynny i wybitny udział w organizowaniu się pojęć nowożytnej fizyki.

 

Bardzo niedawno, przed paru miesiącami,wyszedl drugi tom „Przewodnika dla samouków", w dziewięciu dziesiątych napisany przez Smoluchowskiego. W nader jasny i prawie ponętny sposób przedstawial on w nim ostatnie postępy wiedzy fizycznej, tak zadziwiające, i dawał cały szereg cennych rad, jak należy się uczyć fizyki.

 

Nie mamy śród polskich uczonych tej miary przyrodnika,—oprócz pani Curie-Skłodowskiej, któryby zdołał zastąpić w pełni straty, jaką ponosi Uniwersytet Jagielloński.

 

Dr. Voks.

 

Świat: pismo tygodniowe ilustrowane, 18-09-1917

Nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Korzystanie z Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których część może być już zapisanych w folderze przeglądarki. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zbieranie danych o użytkownikach 

Serwis informacyjny 100lattemu.pl zbiera dane osobowe tylko tych użytkowników, którzy się zarejestrowali. Użytkownik, który rejestruje się na stronie wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych przez 100lattemu.pl w celach statystycznych i marketingowych. Informujemy, że zgodnie z art. 24 ust.1 pkt. 4 Ustawy o Ochronie danych osobowych podanie danych jest dobrowolne, a każdemu przysługuje prawo wglądu do swoich danych ich poprawiania oraz usunięcia.

 

Zbieranie danych statystycznych

Aby lepiej określić jakie działy, artykuły lub narzędzia znajdujące się w serwisie 100lattemu.pl najbardziej podobają się użytkownikom, podczas przeglądania stron serwisu zbierane są dane dotyczące liczby odsłon poszczególnych elementów serwisu. 100lattemu.pl będzie również przeprowadzał ankiety, mające na celu lepsze poznanie jego użytkowników oraz ich oczekiwań co do zawartości serwisu. Dane statystyczne o użytkownikach i ich preferencjach mogą być udostępniane osobom trzecim tylko w formie zagregowanej uniemożliwiającej identyfikację pojedynczej osoby.