Logowanie
-
Odznaczenie legionistów. (01-01-1916)
„Lokal Anzeiger” donosi: Na propozycyę komendanta armii, von Linsingena, Cesarz Wilhelm odznaczył szereg oficerów i szeregowców legionów polskich orderem Krzyża żelaznego.
Komendant legionów, feldmarszałek porucznik Durski oznajmia o tem w jednym z rozkazów dziennych, jak następuje:
-
Prasa Stanów Zjednoczonych o Legionach (28-12-1915)
W prasie angielskiej w Stanach Zjednoczonych coraz więcej słychać o Legionach. Korespondenci europejscy coraz to sympatyczniejsze wzmianki pomieszczają w pismach o Legionach.
Korespondent potężnego pisma chicagoskiego „Daily News”, Th Melby, pisze z Wiednia między innemi:
-
Co śpiewają Legioniści? (25-12-1915)
Życie obozowe Legionów utworzyło specyalną poezyę, a raczej pieśniarstwo. śpiewnik polskiego żołnierza obejmuje prócz kilkunastu dawnych rzeczy (z lat 1831 i 1863) cały szereg nowych, aktualnych piosnek, częścią bezimiennych autorów, o których poeta powiada:
„Muza pieśń w swojej skarbnicy umieszcza,
Ceni jej wartość, ale nie zna wieszcza”.
Najwięcej słyszy się popularną pieśń legionistów, zaczynającą się od słów:
-
Podatek chłopski na IV brygadę Legionów pol. (23-12-1915)
Notujemy fakt świadczący o wysokiem uświadomieniu chłopów polskich, a zarazem wielkiej ofiarności ludu, mającej swe źródło w solidarności z ideą Legionów. Mała wioska w okolicy Lwowa, Rzęsna polska, uchwaliła opodatkować się stale na rzecz Legionów polskich, a mianowicie na IV brygadę, która obecnie się formuje. Złożoną z podatków za pierwszy kwartał kwotę
-
Legioniści odznaczeni przez cesarza Wilhelma (21-12-1915)
Na przedstawienie komendanta armii eksc. von Linsingera w uznaniu walecznego zachowania się przed nieprzyjacielem i za znakomite czyny wojenne obdarzył cesarz Wilhelm żelaznym krzyżem drugiej klasy następujących oficerów Legionów polskich: pułk. Grzesickiego Wiktora, komendanta 3 brygady: podpułk. Rydza-Smigłego Edwarda,
-
Gwiazdka arc. Fryderyka i arc. Izabeli dla legionistów (18-12-1915)
O darze arc. Fryderyka na gwiazdkę dla Legionistów — o czem pisaliśmy wczoraj — wiedeńskie biuro prasowe N. K. N. donosi:
Marszałek polny arcyksiążę Fryderyk i małżonka jego, arcyksiężna Izabela, ofiarowali na gwiazdkę dla polskich legionistów po tysiąc koron, tj. 2000 kor. Sumę tę ochmistrz dworu przesłał na ręce hr. Jerzego Mycielskiego.
Arcyksiążę Karol Stefan wręczył w Krakowie hr. Mycielskiemu na gwiazdkę dla polskich legionistów imieniem własnem i w imieniu arcyksiężnej Maryi Teresy ciepłą bieliznę dla 70 żołnierzy i 550 chustek do nosa.
Ilustrowany Kurjer Codzienny, 19 grudnia 1915
-
Uznanie dla polskich legionistów (14-12-1915)
W ostatnich dniach wyszła w druku nakładem wojskowości broszura w języku polskim pt. „Udział Austro-Węgier w wojnie europejskiej” przeznaczona dla ludności polskiej w terytoryach okupowanych.
W opisach walk znajdujemy w tej broszurze także wielkie pochwały dla naszych legionistów. Między innemi w rozdziale, traktującym o toczących się zapasach w Karpatach, znajdujemy następujący ustęp:
-
Naczelnegy Komitet Opieki nad byłymi legionistami (14-12-1915)
Na cele Naczelnego Komitetu Opieki nad byłymi legionistami oraz wdowami i sierotami po poległych legionistach ofiarowuje Główna Składnica c. i k. Urzędu opieki wojennej na Galicyę i Bukowinę we Lwowie, ul. 3 -go Maja 1/12, 20 proc. od czystego dochodu uzyskanego z rozsprzedaży wydanych przez wspomniany Urząd kartek rachunkowych (płatniczych) na rzecz Czerwonego Krzyża, wsparcie rodzin po poległych oraz dla walczących żołnierzy.
-
Rozkaz wodza Legionów (12-12-1915)
„Goniec połowy Legionów", jako Dz. rozp. komendy Legionów polskich, ogłasza pod datą 29 listopada rozkaz dzienny marsz. pol. Durskiego, w którym naczelny wódz Legionów zwraca się między innemi temi słowy do Legionistów:
-
Tarcze Legionów (21-11-1915)
Akcya w kierunku fundowania tarcz przez gminy i wbijania gwoździ rozwija się bardzo pomyślnie. Prócz Nowego Sącza posiadają tarcze następujące gminy: Dąbrowa Górnicza, (Królestwo Polskie), Krosno, Siersza Wodna, Śniatyn, Zakopane i Ziemie Śląska.
Przygotowują tarcze: Andrychów, Bochnia, Czerniowce,
-
Kawalerya Legionów zestrzeliła aeroplan rosyjski! (09-11-1915)
Z placu bojów Legionów polskich otrzymujemy połową kartkę, donoszącą o świetnym sukcesie kawaleryi Legionów, która przed kilku dniami zestrzeliła aeroplan rosyjski. Oto treść korespondencyi:
W polu, 3 listopada.
Uroczystym i wdzięcznym był dla komendy Legionów dzień 29 października, rocznica bitwy mołotkowskiej.
Dzień ten zaczął się denerwującym, bo niepewnym co do wyniku bojem, który
-
Na zimę dla Legionistów (07-11-1915)
Szerokim echem odbiła się już odezwa Departamentu wojskowego N. K. N. wzywająca, by opiekuńcze ręce Polek gromadziły wszystko, co legioniście polskiemu „w dzień walki, w noc zimowego spoczynku” jest konieczne, jako ochrona przed chorobą, jako świadectwo pamięci społeczeństwa. Aby ofiarność jeszcze przyspieszyć i zorganizować, Departament wojskowy N. K. N.
-
Pochwała dla Legionów (22-10-1915)
Komendant korpusu gen. Korda wydał następujący rozkaz do Legionów:
Rozkaz Komendy korpusu Nr 58 — Miejsce postoju, dnia 18 października 1915.
Z żalem żegnam młodocianych bojowników 2-ej Brygady Legionów Polskich, wychodzących ze związku z grupą będącą pod moimi rozkazami.
Dzielni i zawsze pełni otuchy Legioniści zdobyli sobie niewiędnące wawrzyny, zawsze bijąc się po bohatersku, stawiając wytrwale opór przepotężnym zakusom silnego wroga na krwawych polach Wschodniej Galicyi i na Bukowinie.
Wypróbowanemu, troskliwemu Komendantowi Pułkownikowi Küttnerowi, jego dzielnym oficerom i Legionistom wyrażam podziękowanie i uznanie w imieniu Najwyższej Służby, życząc w dalszej drodze powodzenia ich orężowi.
Komendant Korda m. p.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 22 października 1915
-
Porucznik legionów Klisiewicz ciężko ranny. (22-10-1915)
Donoszą z Wiednia na podstawie listu do krewnych: Porucznik Józef Klisiewicz, dawniej komendant oddziału karabinów maszynowych 4 pp. Legionów Polskich, w ostatnim czasie komendant 9 komp 3 baonu jest ciężko ranny.
Stało się to w sposób następujący. Trzeci batalion a z nim 9 komp ścigała Moskali i doszła do wsi gdzie Moskale głównie zapomocą kul ekrazytowych i granatów ręcznych przypuszczali ciągle zażarte kontrataki.
-
O wyekwipowanie zimowe Legionistów (18-10-1915)
Otrzymujemy następującą odezwę:
Rodacy!
Zbliża się zima. Legioniści Polacy przelewają swą ofiarną krew dla szczęśliwszego jutra narodowego, idą w zwycięskim pochodzie naprzód by bagnetem swym zakreślić granice przyszłej wolnej Ojczyzny. Obecnie walczą oni w terenach błotnistych i pustych, gdzie zima jest twarda i mroźna, a gdzie uchodzący wróg poniszczył chaty i domy, by zwycięzca, jak w roku 1812, nie znalazł dachu i komina, przy którym mógłby się ogrzać.
Rodacy! Nie wolno Wam pozwolić, by żołnierz Wasz,
-
Młodzież polska w Ameryce a Legiony. (08-10-1915)
Piotrkowski ,Dziennik Narodowy" w korespondencyj z Chicago przynosi wiadomość o Przygotowaniach wojskowych Związku młodzieży Ameryce. — W organizacyj tej nowe oddziały mnożą się jak grzyby p deszczu, starym b o przybywa członków, powstały szkoty wojskowe, Odbywają się ćwiczenia polowe drużyn strzeleckich Związku młodzieży polskiej i każdy z organizacyj myśli tylko, jak się wydostać za florze w szeregi Legionów.
-
Legiony na pograniczu Wołynia (05-10-1915)
-
Legiony polskie – fotorelacja (01-10-1915)
-
Koncert na schroniska dla legionistów. (27-09-1915)
Przy szczelnie wypełnionej sali Resursy urzędniczej odbył się wczoraj koncert na schroniska dla legionistów. urządzony staraniem komitetu Samarytanina polskiego.
Część wokalną koncertu objęła znana śpiewaczka-artystka, p. Filipek-Jaworzyńska. Pieśni Kartowicza, Paderewskiego, Galla znalazły w niej genialną wykonawczynię. Nie milknące oklaski były nagrodą za kilka chwil prawdziwej biesiady artystycznej.
Również i deklamacye znanego i cenionego deklamatora, p. Dworskiego, znalazły szczere uznanie u publiczności. — Wiersze Konopnickiej »Chłopskie serce”, „List z Sybiru” Or-Ota odtworzył p. Dworski z niezwykłą mocą. Wkońcu podnieść należy wspaniałą grę kwintetu prof. Bol. Kopystyńskiego, który z prawdziwie obywatelską ofiarnością spieszy z niesieniem artystycznych wrażeń spragnionej dobrej muzyki publiczności krakowskiej.
-
Dzielny Legionista (09-09-1915)
Senzacyę wśród licznych gości, bywiących wczoraj wieczór w znanym handlu Kuczmierczyka wywołał młody, bo zaledwie 20-22-letni Legionista polski w randze kadeta aspiranta oficerskiego, ozbobiony czteroma medalami za waleczność i pruskim żelaznym krzyżem. Legionista, nieznany z nazwiska bawił w Krakowie chwilowo w towarzystwie narzeczonej i jej rodziny, jadąc z powrotem na plac boju w Królestwie Polskiem. Brody po przejściu nawały wojennej.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 10 września 1915