Popularne - Kultura
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Logowanie
Ś. p. Adam Szymański.
Z Moskwy nadeszła do Warszawy okólną drogą przez Sztokholm i Szwajcaryę żałobna wieść o śmierci ś. p. Adama Szymańskiego, niezapomnianego autora „Szkiców", które w naszej literaturze syberyjskiej zajęły miejsce wybitne.
Szymański wyprowadził ją pierwszy, wyprzedzając o całe dziesięciolecie Sieroszewskiego, z wązkich ram pamiętnikarskich na szerokie gościńce sztuki. Jego „Stul z Lubartowa", jego „Maciej ,Mazur", „Szewc Kowalski", „Przewoźnik", „Dwie modlitwy" i t. d. szarpnęły sercem i duszą calej Polski.
Pomiędzy rokiem 1881 a 1891-ym byty to stanowczo najpopularniejsze po „Trylogii" sienkiewiczowskiej i po „Emancypantkach" Prusa utwory beletrystyczne. Czytano je wszędzie, wyrywano je sobie, a pochłonąwszy tom pierwszy, z niecierpliwością oczekiwano na tom II-gi.
Szymański jednak wypowiedział się jednym tchem. Całą niemal duszę włożył w pierwsze swoje szkice, którymi oszołomił czytającą publiczność. Nie starczyło mu jednak tworzywa artystycznego na dalszą systematyczną pracę. Twórczość jego wyczerpała się rychło i znakomity autor zamilkl, aby dopiero po latach dwudziestu przypomnieć się ogółowi swoją „Lechią moskiewską", która narobiła wrzawy nietyle już jednak w literaturze, ile w publicystyce, zwłaszcza rosyjskiej.
Powróciwszy do kraju z wygnania, na które zaprowadziła go wprost z ławy uniwersyteckiej slynna sprawa z r. 1878-go o spisek patryotyczny w czasie wojny turecko-rosyjskiej, Szymański, po krótkim, pobycie w Warszawie, przeniósł się do Krakowa, gdzie zamieszkał stale dla wykształcenia jedynego syna. Zajęły go wówczas żywo sprawy szkolnictwa i wychowania, a gorący i światły jego umysł przywarł do nich z całą, właściwą autorowi „Szkiców" namiętnością. Piękną w tej dziedzinie kartą usiłowań i dociekań Szymańskiego pozostaną na zawsze roczniki „Reformy szkolnej", którą założył, wydawał i z zamiłowaniem obranej pracy przez szereg lat prowadził.
Wybuch wojny obecnej zastal go na wakacyach w Moskwie, gdzie też obecnie niespodziewanie śmierć go zaskoczyła.
Urodzony w r. 1852-im, żył lat 64.
Tygodnik Illustrowany, 13-05-1916