Henryk Sienkiewicz

 

Nie czcigodny autor nieśmiertelnej „Trylogii" , ale jego krewniak i imiennik, b. sierżant francuskiej, a następnie holenderskiej legii cudzoziemskiej. Uosobienie rycerskiego ducha w narodzie polskim, typ polskiego żołnierza-tułacza, typ, który przed obecną wielką wojną już wymierał, a który zapewne odrodzony zostanie przez dzisiejsze gigantyczne boje.

 

Zrodziła ten typ epopeja legionów napoleońskich, cudowna legenda uwita przez pokolenia naokoło polskiego rycerstwa i tradycya rodzinna. W atmosferze takiej legendy i takiej tradycyi wyrósł Henryk Sienkiewicz.

 

Kiedy wybuchła wojna 1870 roku — młody Henryk przedarł się do Francyi i zgłosił się na ochotnika do armii francuskiej. Przetrwał oblężenie Belfortu i

razem z upadkiem twierdzy dostał się do niewoli pruskiej. Kiedy po ukończeniu tej smutnej wojny wypuszczony został na wolność, pozostał w zawodzie żołnierskim. Zasmakował w tem dziwnem, twardem życiu, tak różnem od życia osób cywilnych, tak bardzo urozmaiconem, niebezpiecznem i przez to właśnie wielu pociągającem.

 

Zaciągnął się zatem Sienkiewicz do francuskiej legii cudzoziemskiej i dosłużył się stopnia sierżanta. Kiedy zaś skończył się jego kontrakt z rządem francuskim, m im o starszego już wieku, nie zerwał z żołnierką, ale zaciągnął się do holenderskiej służby i brał udział w wyprawie wojennej przeciw dzikim szczepom na wyspach jawajskich.

 

Bogate swoje przeżycia opisał Sienkiewicz w świeżo wydanej książce p. t. „Wspomnienia sierżanta legii cudzoziemskiej”, książce napisanej barwnie i plastycznie. Adam Grzymała Siedlecki, znany krytyk literatury pisze o tej książce i przyznaje jej wielkie zalety narratorskie i ujmującą bezpretensyonalność.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 8-09-1915

Aby dodać komentarz prosimy o zalogowanie się.

Nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Korzystanie z Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których część może być już zapisanych w folderze przeglądarki. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zbieranie danych o użytkownikach 

Serwis informacyjny 100lattemu.pl zbiera dane osobowe tylko tych użytkowników, którzy się zarejestrowali. Użytkownik, który rejestruje się na stronie wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych przez 100lattemu.pl w celach statystycznych i marketingowych. Informujemy, że zgodnie z art. 24 ust.1 pkt. 4 Ustawy o Ochronie danych osobowych podanie danych jest dobrowolne, a każdemu przysługuje prawo wglądu do swoich danych ich poprawiania oraz usunięcia.

 

Zbieranie danych statystycznych

Aby lepiej określić jakie działy, artykuły lub narzędzia znajdujące się w serwisie 100lattemu.pl najbardziej podobają się użytkownikom, podczas przeglądania stron serwisu zbierane są dane dotyczące liczby odsłon poszczególnych elementów serwisu. 100lattemu.pl będzie również przeprowadzał ankiety, mające na celu lepsze poznanie jego użytkowników oraz ich oczekiwań co do zawartości serwisu. Dane statystyczne o użytkownikach i ich preferencjach mogą być udostępniane osobom trzecim tylko w formie zagregowanej uniemożliwiającej identyfikację pojedynczej osoby.