Popularne - Ze świata
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Logowanie
Ze świata
Genewa, 10 czerwca.
Dziennik „La Suise” pisze, że znana awantur nica, glośna pod nazwiskiem księżnej Wiśniewskiej, zamieszanej w sprawę mordu popełnionego na Evansio Lefelne w Madrycie, brała udział we wszystkich głównych aferach szpiegowskich w Szwajcaryi w czasie wojny.
Była ona w Lozanme przez kilka lat metresą pewnego bogatego Niemca, von Treeka, posiada cza fortuny ocenionej na 100 milionów franków a ożenionego z córką hrabiego Frankenberga. Widzac, że traci kochanka i otrzymywane odeń subwencye, Wiśniewska czyniła wszystko, aby go przy sobie zatrzymać. Kiedy jej się różne sztuczki nie udały, uciekła się do poważnych środków.
Kapitan lotniczy Stevens opuścił się przy pomocy spadochronu z wysokości 7000 metrów bez szwanku, pobijając w ten sposób wszystkie dotychczasowe rekordy.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 16-06-1922
Zbrodniarką nie jest nasza rodaczka.
Madryt, 9 czerwca.
W dniu dzisiejszym ekshumowano zwłoki Evansa Lefevre'a, syna adwokata z Montrealu, który zmarł w Madrycie wśród tajemniczych okoliczności. Ubezpieczył się on, jak i wiadomo na życie, na korzyść jednego z polityków hiszpańskich, który miał oddać następnie sumę ubezpieczeniową awanturnicy, używającej polskiego nazwiska i tytułującej się księżną Wiśniewską, z którą polityk ów był w ścisłych stosunkach.
(ASP). Pociąg pospieszny z Gram dążący do Wiednia wykoleił się dzisiaj przedpołudniem. Lokomotywa i 6 wagonów spadły z wysokości nasypu do rowu o głębokości 10 metrów. Dotychczas wydobyto 6 zabitych 40 zaś ciężko rannych. Między ofiarami znajduje się także żona niemieckiego posta w Budapeszcie baronowa Reitzensteinowa.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 16-06-1922
Podczas Zielonych świąt mieszkańcy Folkestone byli świadkami strasznej katastrofy lotniczej. Oto aeroplan kursujący state między Londynem a Paryżem zepsuł się w drodze i spadł niedaleko wybrzeża w morze, helo wspomnianej miejscowości. Zginął przy tern lotnik i dwaj pasażerowie. Przybyły w międzyczasie na miejsce wypadku okręt ratowniczy z Folkestone zastał już tylko szczątki aparatu, wyzierające z wody i dwa trupy strasznie poranione. Opadał kołysał się na wodzie jakiś papier. Byt to paszport niejakiego Pawia Coroll, kupca paryskiego, który przybył przed paru dniami wraz z swym bratem do Londynu dla załatwienia ważnych interesów handlowych.