Ostatnio dodane - Z ziem polskich
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Z ziem polskich
Bohaterski czyn wieśniaka.
Wioska Kamień, w powiecie krakowskim była dnia 12 b. m. widownią wzruszających wypadków. Po południu pojawił się we wsi pies wściekły, własność hr. R. z Poręby, silny, wielki brytan. Powstał całkiem zrozumiały popłoch dzieci kryły się po chatach, pasterze i pasterki zbiegali z trwogą od swojego bydełka, schodzili ludzie z pola, bo rozwścieczone zwierzę lotem błyskawicy zjawiało się to tu — to tam. Mimo wszystko nie obeszło się bez ofiar, któremi są głównie dzieci w liczbie 5, z których jedno ma rozpruty brzuch i jedna kobieta, nadto kilka krów i cieląt.
Tegoroczny jarmark wiosenny na wełnę odbywać się będzie w ciągu dwóch dni, a mianowicie 23 i 24 b. m. w magazynach bankowych przy ul. Nowogrodzkiej. Ważenie weby na wagach miejskich rozpocznie się dn. 18 b. m. Dostarczane na jarmark partre wełny winny być zaopatrzone w świadectwa, iż towar pochodzi z kraju i od zdrowych owiec. Dowóz wełny bez rzeczonych świadectw jest wzbroniony.
Nowa Gazeta: poświęcona wszelkim zjawiskiem życia społecznego, 17-06-1914
W Szczakowej pojawiła się ospa przywieziona przez chorą 18-letnią żydóweczkę z Łodzi. Dzięki energii fizyka powiat. dra Merunowicza chorą izolowano, która już zupełnie przyszła do zdrowia. Wobec nieobjawiania się dalszego szerzenia choroby, niebezpieczeństwo zostało zupełnie zażegnane.
Ilustrowany kuryer codzienny, 16-06-1914
Pod Grudziądzem w Groszczystych spłonął d. 14 b. m. najstarszy kościół ziemi chełmżyńskiej. W dzwonnicy osiadł rój pszczół, który kościelny chciał wykurzyć. Belkowanie zajęło się nagle i zanim nadbiegła pomoc, spłonął kościół doszczętnie, a z nim wszystkie zabudowania proboszcza. Kościelny ze zmartwienia umarł tego samego dnia.
Kurjer Warszawski, 17-06-1914
Na pociąg osobowy Nro 1122, który wyjechał w niedzielę 14 bm. o godz. 11.55 w nocy z Krakowa. i zdążał do Zakopanego względnie do Nowego Sącza a który stanął pod stacyą Stronie najechała w nocy o godz. 3.35 maszyna pomocnicza za silnie, skutkiem czego uszkodzone zostały zderzaki u wozu pakunkowego i pocztowego, co w następstwie spowodowało że podróżni dostali wstrząsu. Lekarz kolejowy zbadał na miejscu wypadku podróżnych i stwierdził tylko lekkie obrażenia tychże. Na miejscu bawi komisy-a z dyrekcyj kolejowej z dyrektorem Zborowskim na czele. Śledztwo w toku.
Ilustrowany kuryer codzienny, 16-06-1914