Ostatnio dodane - Kr Kryminalna
Popularne - Kr Kryminalna
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Kronika kryminalna
ŚMIERĆ KSIĘCIA JEST MI NIE NA RĘKĘ!
Bisping rozmawiał o zabójstwie księcia z proboszczem miejscowym ks. Kretowiczem: Śmierć księcia jest mi nie na rękę — powiedział baron, przypadła raczej w czasie odpowiednim dla księcia. Zagadkowego tego zdania Bisping nie wyjaśnił.
ŚLADY KRWI.
Pozostawiwszy ludzi na straży, Dżamański niezwłocznie dał znać władzom o wypadku.
Trup księcia leżał wśród młodych drzew, których gałązki były zbryzgane krwią i częścią łamane, głowa nieboszczyka była zalana krwią, z przyschniętymi do niej liśćmi; pod nią leżała zalana krwią czapka; ręce w mocno pokrwawionych i rozerwanych rękawiczkach były zaciśnięte w pięści, a na nich, jak wyjaśniło się przy oględzinach, między palcami przyklejonych było około 20 włosów i około 50 cząsteczek wełny; w zaciśniętej pięści lewej ręki było kilka suchych liści. Na trupie znaleziono 30 ran, 2 były postrzałowe, a reszta tłuczonych.
Lwów, 14 maja.
Pewien adwokat lwowski, uchodzący w sferach żydowskich za tzw. „dobrą partyę", zaręczył się z bogatą panną, zamieszkałą w Berlinie. Po pewnym czasie pod adresem narzeczonej zaczęły systematycznie nadchodzić listy anonimowe, zawierające steki najbrudniejszych obelg i pogłosek, skierowanych zarówno przeciw niej jak i narzeczonemu.
W poniedziałek stanie w Warszawie przed trybunałem sprawiedliwości baron Bisping, pod zarzutem zbrodni morderstwa, dokonanego na swym szwagrze księciu Druckim- Lubeckim.
Pierwszy dzień wielkiego procesu, który jest nie tylko senzacyą Warszawy i całego Królestwa Polskiego, oraz Litwy, lecz który budzi przedewszystkiem niesłychane zainteresowanie w sferach arystokracyi polskiej wszystkich ziem polskich — zajmie odczytywanie aktu oskarżenia.
W przededniu tej wielkiej rozprawy, która znajduje echo w całej Polsce — zamieszczamy poniżej treść aktu oskarżenia, wygotowanego przez jeneralnego prokuratora warszawskiego.
Wiedeń, 14 maja.
Tragiczna afera miłosna Dra Meiselsa i Heleny Freiwald wzbudziła w calem mieście bardzo żywe zainteresowanie, zwłaszcza, że obecnie przyłączyły się do niej pewne niewyjaśnione momenty, które zaciemniają jej tło i rzucają na nią tajemnicze światło. Oto zaraz już przy spisywaniu pierwszego protokołu i oględzin zwłok, urzędujący komisarz policyi skonstatował, że przy ciele zmarłego dra Meiselsa nie znaleziono prawie żadnej gotówki: w portfelu nie znaleziono wcale pieniędzy, z drobnych zaś zaledwie niespełna 4 korony.