Ostatnio dodane - Kr Kryminalna
Popularne - Kr Kryminalna
Wyróżnienie
Portal 100lattemu.pl został wyróżniony tytułem Złotej Strony Miesiąca „Wprost"
Kronika kryminalna
Wczoraj popołudniu na przechodzącą panią S. z dwojgiem dzieci przez ul. Rajską, napadło dwóch apaszów chciało jej wyrwać torebkę z pieniądzmi. Napadniętej przyszedł z pomocą żołnierz, przechodzący tamtędy i odpędził drabów, którzy zbiegli w ulicę Czarnowiejską. — Na Pogotowie zgłosił się wczoraj po południu 37-letni murarz Stanisław Pamula, silnie pobity. Opowiada on, iż napadli na niego przy ul. Ciemnej jacyś draby i pobili go kijami. Nie zna ich i nie wie o co im chodziło. Lekarz pogotowia opatrzył rany.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 18-07-1914
Jeden z obywateli Kijowa, używający spaceru łodzią po Dnieprze, napotkał pędzącą łódź motorową, w której znajdowało się kilku mężczyzn i związana naga kobieta. W innej zaś łodzi holowanej przez łódź motorową, znajdowała się druga naga kobieta, również związana sznurem. Obie kobiety wzywały o pomoc.
Przeprowadzone przez policję śłedztwo wykazało, że w łodzi znajdowały się 2 szansonetki i ich adoratorzy. Odjechawszy daleko od miasta meżczyźni zaproponowali grę w „Kubę rozpruwacza”. Po rozebraniu i związaniu kobiet rozpoczęli poszukiwać w ubraniu i torebkach kobiet pieniędzy.
Z Wiednia donoszą: Pomocnik rzeźnicki Otto Hrabec wczoraj w południe zamordował nożem rzeźnickim swego ojca, Ludwika Hrabeca, podurzędnika pocztowego. Hrabec wydalony został ze służby i obawiając się w domu chłosty, przez dwa dni nie wracał do domu. Wczoraj, jak opowiada, siedział w parku, gdy nagle z tylu ktoś mu dat dwa razy w twarz. Hrabec rzucił się na napastnika i zabił go nożem; rzekomo dopiero później poznał, ze to byt jego ojciec.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 17-07-1914
Wadowice, 16 lipca.
Wczoraj nad ranem około godz. 5 obiegła nasze miasto pogłoska, iż w zbożu obok drogi, prowadzącej do przysiołka „Podstawie" leżą zwłoki kobiety, w bestyalski sposób zamordowanej. Pogłoska ta okazała się prawdziwą. Korespondent wasz udał się na miejsce zbrodni i zebrał następujące szczegóły:
Na miejscu zbrodni.
Zwłoki znalezione leżały w zbożu 6 do 8 kroków od drogi na wznak. Poszlaki wskazują, iż zbrodniarze, których musiało być kilku, ze względu na wydeptane zboże naokół, dopuścili się najpierw na swej ofierze ohydnego gwałtu, poczem prawdopodobnie ją udusili, a następnie zaś, by zatrzeć ślady tych dwu zbrodni, oblali trupa jakimś płynem łatwopalnym — najprawdopodobniej spirytusem, który zamordowana miała mieć przy sobie, a którego nie znaleziono — i podpalili tak, iż z wyjątkiem głowy, tudzież nóg, począwszy od kolan do stóp, reszta ciała została zwęgloną.
Tryest, w lipcu.
Niewyjaśniony w swych motywach dramat rozegrał się wczoraj na pokładzie parowca Lloydu austryackiego „Arcyksiążę Franciszek Ferdynand", znajdującego się obecnie na wodach wschodnio-azyatyckich.
Wśród nieznanych bliżej okoliczności i z niewiadomego powodu lekarz okrętowy dr Bach postrzelił z rewolweru stewarta Cantilli`ego, który przewieziony do szpitala w Hong-Kong zmarł w kilka godzin później, nie odzyskawszy już przytomności.